W czwartek, 27 lutego 2025 r., Trybunał Sprawiedliwości UE wydał przełomowy dla członków zarządu wyrok o sygn. C-277/24 (sprawa Adjak). TSUE uznał, że polskie przepisy dotyczące solidarnej odpowiedzialności członków zarządu za zaległości podatkowe spółki są niezgodne z prawem unijnym.
Czego dotyczyły wątpliwości?
Zgodnie z art. 116 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 2025 r. poz. 111; dalej: „OP”), członkowie zarządu ponoszą solidarną odpowiedzialność za zobowiązania podatkowe spółki powstałe w trakcie pełnienia ich obowiązków. Odpowiedzialność dotyczy również byłego członka zarządu, byłego pełnomocnika lub wspólnika spółki w organizacji (art. 116 § 4 OP). Odpowiadają oni solidarnie za zaległości podatkowe spółki, jeśli:
- egzekucja z majątku spółki okazała się choćby w części nieskuteczna,
- nie złożyli we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości, nie zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne albo nie zatwierdzono układu,
- nie wykazali braku swojej winy w niezłożeniu wniosku o upadłość,
- nie wskazali mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części.
Kwestia sporna dotyczy faktu, że w ramach postępowania o solidarnej odpowiedzialności, członkowie zarządu nie mają możliwości kwestionowania ustaleń organów podatkowych dokonanych we wcześniejszym postępowaniu wymiarowym wobec spółki. Nie mogą oni również brać w postępowaniu czynnego udziału jako strona postępowania. Sprowadza się to do sytuacji, w której członek zarządu nie ma możliwości skutecznego podważenia treści postępowania. Osoba trzecia może zostać co prawda przesłuchana w charakterze świadka w ramach postępowania podatkowego, ale nie sprawia to, że dysponuje gwarancjami procesowymi przynależnymi stronie tego postępowania.
Co orzekł TSUE?
Wyrok TSUE jest następstwem pytania prejudycjalnego skierowanego przez Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu. Wątpliwa sprawa dotyczyła byłej prezes spółki pełniącej swoją funkcję w latach 2014-2018. Naczelnik urzędu skarbowego zakwestionował rozliczenia VAT spółki za niektóre okresy z 2016 r. Była prezes chciała włączyć się do postępowania, jednak organy podatkowe jej tego odmówiły, a Dyrektor Izby Administracji Skarbowej wyjaśnił tylko, że była prezes spółki nie może być stroną postępowania toczącego się wobec spółki. Kobieta złożyła wówczas do WSA skargę, a sąd nabrał wątpliwości, czy organy podatkowe nie ograniczają jej prawa do obrony. Stąd, skierował pytanie do TSUE. Ten z kolei uznał za konieczne przeformułowanie zadanego pytania i orzekł, co do następującej kwestii:
„czy art. 273 dyrektywy VAT w związku z art. 325 ust. 1 TFUE, prawem do obrony i zasadą proporcjonalności należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie uregulowaniom krajowym i praktyce krajowej, zgodnie z którymi osoba trzecia, która może zostać pociągnięta do odpowiedzialności solidarnej za zobowiązanie podatkowe osoby prawnej, nie może być stroną w postępowaniu podatkowym prowadzonym wobec tej osoby prawnej w celu ustalenia jej zobowiązania podatkowego i nie przysługuje jej odpowiedni środek w celu zakwestionowania ustaleń i ocen dotyczących istnienia lub wysokości wspomnianego zobowiązania podatkowego w ramach postępowania w przedmiocie odpowiedzialności solidarnej?”.
Na to pytanie TSUE odpowiedział, że art. 273 dyrektywy VAT w związku z art. 325 ust. 1 TFUE, nie stoi na przeszkodzie uregulowaniom krajowym i praktyce krajowej, w świetle których osoba trzecia (mogąca być uznaną za solidarnie odpowiedzialną za zobowiązanie podatkowe osoby prawnej) nie może być stroną w postępowaniu prowadzonym przeciwko tej osobie prawnej w celu ustalenia jej zobowiązania podatkowego.
Trybunał ocenił, że odmówienie osobie trzeciej prawa do udziału w postępowaniu podatkowym prowadzonym przeciwko osobie prawnej (spółce) nie wykracza poza konieczność jak najskuteczniejszej ochrony praw skarbu państwa. Szczególnie przez wzgląd na to, iż na etapie postępowania podatkowego wszczętego wobec spółki mogącej posiadać zobowiązanie podatkowe, nie może dojść jeszcze do naruszenia osobistego majątku członków jej zarządu. Na tym etapie istnieje tylko możliwość wszczęcia kolejnego postępowania przeciwko członkom. Z kolei wcześniejsze przyznanie prawa do udziału członkom zarządu, mogłoby zagrozić poufności niektórych informacji i wydłużyć postępowanie, naruszając interes publiczny.
Dalej, Trybunał wskazał, iż dopuszczalna granica ochrony tego interesu zostałaby przekroczona, gdyby doszło do naruszenia samej istoty prawa do obrony osoby trzeciej w ramach postępowania w przedmiocie odpowiedzialności solidarnej, wszczętego wobec tej osoby trzeciej.
Podkreślono, iż osoba trzecia w toku ewentualnie prowadzonego wobec niej postępowania w przedmiocie odpowiedzialności solidarnej, powinna móc skutecznie podważyć ustalenia faktyczne i kwalifikacje prawne dokonane przez organ podatkowy w ramach postępowania podatkowego i mieć dostęp do jego akt, z poszanowaniem praw wspomnianej osoby prawnej lub innych osób trzecich.
Zatem, organy podatkowe nie mogą pozbawiać byłych członków zarządu prawa do obrony w postępowaniu toczącym się przeciwko nim.
Jakie skutki będzie miał wyrok TSUE?
Wyrok TUSE będzie miał ogromne znaczenie dla sposobu prowadzenia postępowań dotyczących solidarnej odpowiedzialności zarządu.
- Zakończone postępowania
Członkowie zarządu mają prawo wystąpić o wznowienie postępowań prowadzonych w oparciu o zakwestionowany model odpowiedzialności. Daje to przede wszystkim możliwość zapoznania się z dowodami, jakie były zgromadzone w pierwszym postępowaniu wymiarowym i (co najważniejsze) prawo do kwestionowania wyniku.
- Trwające postępowania
W ramach toczących się postępowań członkowie zarządu powinni mieć możliwość:
- domagania się dostępu do akt sprawy spółki,
- podważania ustaleń organów podatkowych dotyczących zobowiązań spółki, co może wpłynąć na ich sytuację prawną i wykluczyć ich solidarną odpowiedzialność.
Co więcej, oczekujemy, iż wyrok TSUE stanie się podstawą do zmiany polskich przepisów dotyczących solidarnej odpowiedzialności.
Ważne terminy
Wyrok TSUE rodzi już teraz wspomniane możliwości, ale trzeba mieć na uwadze krótkie terminy na złożenie stosownych wniosków:
- wznowienie postępowań przed organami podatkowymi – 1 miesiąc od publikacji wyroku TSUE w Dzienniku Urzędowym UE,
- wznowienie postępowań przed sądami administracyjnymi – 3 miesiące od publikacji wyroku.
Orzeczenie oczekuje jeszcze na publikację w Dzienniku Urzędowym UE (może potrwać to około miesiąc, do dwóch miesięcy).
Wyrok TSUE dotyczy bezpośrednio podatku VAT, ale jego skutki mogą rozciągać się również na inne podatki objęte systemem odpowiedzialności członków zarządu. Terminy na złożenie wniosków o wznowienie postępowań są stosunkowo krótkie, dlatego członkowie zarządu powinni już teraz przeanalizować ewentualne podjęcie działań.
W przypadku zainteresowania tematem, zapraszamy Państwa serdecznie do kontaktu!