Zarejestrowanie oznaczeń geograficznych produktów żywności jest jedną z wielu form uatrakcyjnienia oferowanego konsumentom produktu. Z drugiej strony stanowi podstawę ochrony dla producentów żywności. W Polsce ilość produktów żywnościowych z zarejestrowanymi oznaczeniami geograficznymi obejmuje obecnie 10 produktów, w tym dwa zarejestrowane w ubiegłym roku; Podpiwek kujawski oraz Miód spadziowy z Beskidu Wyspowego. Minister ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest organem właściwym przy rejestracji oznaczeń geograficznych na produkty rolno-spożywcze. Niedawno Trybunał unijny zadecydował o ważnej kwestii zakresu przewidywanej ochrony w odniesieniu do wskazanych wyżej oznaczeń.

 

Trybunał w wyroku rozstrzygał kwestię w odniesieniu do przepisu art. 13 ust. 1 odpowiednio [rozporządzeń nr 510/2006 i nr 1151/2012], czy zakazuje on jedynie wykorzystywania przez osobę trzecią zarejestrowanej nazwy, czy zakazuje także powielania prezentacji produktu chronionego nazwą pochodzenia, a w szczególności charakterystycznych dla niego kształtu lub wyglądu, mogącej wprowadzić konsumenta w błąd co do prawdziwego pochodzenia produktu, nawet jeśli nie została użyta zarejestrowana nazwa? Treść art. 13 ust. 1 [rozporządzeń nr 510/2006 i nr 1151/2012] brzmi następująco: zarejestrowane nazwy są chronione przed: a) wszelkim bezpośrednim lub pośrednim wykorzystywaniem w celach komercyjnych nazwy zarejestrowanej w odniesieniu do produktów nieobjętych rejestracją, jeśli produkty te są porównywalne do produktów zarejestrowanych po tą nazwą lub jeśli jej stosowanie stanowi wykorzystywanie renomy chronionej nazwy, w tym również w sytuacji, gdy produkty te są wykorzystywane jako składnik (…).

 

Motywy obowiązującego rozporządzenia nr 1151/2012 (motyw 18 i 29) wskazują, że konkretnymi celami ochrony nazw pochodzenia i oznaczeń geograficznych są: zapewnienie rolnikom i producentom godziwego dochodu z tytułu właściwości i cech danego produktu lub sposobu jego wytwarzania, oraz dostarczenie jasnych informacji na temat produktów, których określone cechy mają związek z pochodzeniem geograficznym, co pozwoli konsumentom na podejmowanie bardziej świadomego wyboru co do zakupów. Należy przyznać ochronę nazwom wpisanym do rejestru, tak aby zapewnić uczciwe korzystanie z tych nazw i zapobiec praktykom, które mogłyby wprowadzić w błąd konsumentów.

 

Trybunał uznał, że art. 13 ust. 1 rozporządzeń nr 510/2006 i nr 1151/2012 należy interpretować w ten sposób, że ustanowiony w nich zakaz nie ogranicza się do używania przez osobę trzecią wyłącznie zarejestrowanej nazwy. Orzecznictwo TSUE zakłada, że system ochrony ChNP i ChOG ma w szczególności na celu zapewnienie konsumentom, iż produkty rolne oznaczone zarejestrowaną nazwą posiadają, z racji swego pochodzenia z określonego obszaru geograficznego, szczególne właściwości i w efekcie dają gwarancję jakości związanej z miejscem swego pochodzenia geograficznego, w celu umożliwienia producentom rolnym, w zamian za rzeczywisty wysiłek jakościowy, uzyskania większych dochodów i zapobieżenia temu, by osoby trzecie czerpały nienależną korzyść z reputacji wynikającej z jakości tych produktów (tak uznano w analogicznych wyrokach: z dnia 14 września 2017 r., EUIPO/Instituto dos Vinhos do Douro e do Porto, C-56/16 P, EU:C:2017:693, pkt 82; z dnia 20 grudnia 2017 r., Comité Interprofessionnel du Vin de Champagne, C-393/16, EU:C:2017:991, pkt 38; z dnia 7 czerwca 2018 r., Scotch Whisky Association, C-44/17, EU:C:2018:415, pkt 38, 69). Granice ochrony prawnej podmiotów z zarejestrowanymi oznaczeniami geograficznymi produktów żywnościowych na tle orzecznictwa Trybunału wyznaczone są jak widać bardzo szeroko.

 

W związku z powyższym Trybunał wskazał, iż art. 13 ust. 1 lit. d), odpowiednio rozporządzeń nr 510/2006 i nr 1151/2012, należy interpretować w ten sposób, że zakazują one powielania kształtu lub wyglądu charakteryzującego produkt objęty zarejestrowaną nazwą, jeżeli powielenie to może doprowadzić konsumenta do przekonania, iż produkt charakteryzujący się tą powieloną cechą jest produktem objętym tą zarejestrowaną nazwą. Każdorazowo należy wziąć pod uwagę, czy powielenie może wprowadzać właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego konsumenta europejskiego w błąd. 

 

Eksperci z działu prawnego chętnie doradzą Państwu we wszelkich zagadnieniach związanych z problematyką prawa rolnego i żywnościowego. Zapraszamy do kontaktu. 

 

 

 

Skontaktuj się

 


 

 

Kontakt

Logo LinkedIn Logo LinkedIn

Prof. UAM dr hab. Katarzyna Leśkiewicz

Partner, radca prawny